Londyn z dziećmi – co zobaczyć w jeden dzień? Harry Potter i inne
Londyn z dziećmi - co można zobaczyć w jeden dzień?
Jest mnóstwo propozycji na jednodniowe zwiedzanie Londynu. Miasto ma tyle atrakcji, że każdy znajdzie coś, co mu odpowiada. Właściwie całą listę rzeczy, które chciałby zobaczyć, odwiedzić, doświadczyć. A gdy jest się pierwszy raz (albo pierwszy raz pokazuje miasto dzieciom), trzeba coś wybrać i sensownie zaplanować taki spacer.
Nasz pobyt w Londynie głównie związany był z wizytą w studiu filmowym Warner Bros (zobacz wpis o tym niesamowitym miejscu, nie tylko dla fanów Harrego Pottera). Poza tym, jeden cały dzień spędziliśmy w królewskich ogrodach botanicznych Kew (zobacz wpis tutaj). Jeden dzień zaplanowaliśmy na zobaczenie centrum miasta.
Oczywiście, że jeden dzień na Londyn z dziećmi to za mało. W samym Muzeum Historii Naturalnej można przesiedzieć kilka godzin. Atrakcji jest masa, ale wychodzę z założenia, że to nie będzie ostatnia wizyta w tym mieście. Można tu wracać wielokrotnie i za każdym razem zaplanować coś innego. Co więc wybrałam na pierwszy raz?
Co zobaczyć w Londynie z dziećmi?
Oto lista miejsc i mapka z lokalizacjami. Pomiędzy nimi można przemieszczać się pieszo lub metrem. Do Leadenhall i Sky Garden, które znajdują się blisko siebie, można dojechać autobusem (czerwonym, piętrowym 😉 i polecam taką przejażdżkę.
Jak poruszać się po Londynie z dziećmi?
Sporo jest spacerowania, szczególnie na trasie od Pałacu Buckingham, przez Westminster i nabrzeże Tamizy. Przy większych dystansach korzysta się z metra i autobusów. Nie będę rozwodzić się nad rozbudowanym systemem londyńskiego transportu - dla dociekliwych polecam stronę Transport for London). Z rzeczy, które warto wiedzieć, to:
- Metro londyńskie jest stare (nie wszystkie linie - w maju 2022 Królowa uroczyście otworzyła ultranowoczesną, fioletową linię metra Elizabethline!), duszne i tłoczne. Zawsze miej ze sobą butelkę wody. Szczególny tłok i duchota panuje w porannych i popołudniowych godzinach szczytu i na najstarszych, najgłębiej położonych liniach.
- Mimo to jest to najszybszy i najtańszy środek transportu w tym mieście. Ok, autobusy są trochę tańsze (różnicę można zauważyć na dłuższych odcinkach przejazdu, bo bilety autobusowe nie są podzielone na tzw. strefy), ale trudniej zorientować się w połączeniach, z uwagi na częste zmiany tras, remonty, a także korki, w których stoją.
- Do Londynu zabierz swoją kartę płatniczą z chipem (teraz chyba wszystkie karty mają już chipy, ale na wszelki wypadek sprawdź), której będziesz używać do opłaty za metro / autobusy. Jeśli jedzie dwoje rodziców, niech każde ma ze sobą swoją osobną kartę.
- Jeśli nie macie kart z chipem, na stacji metra musisz kupić w automacie niebieską kartę Oystercard, którą doładujesz dowolną kwotą i będziesz używać do płacenia za transport.
- System będzie automatycznie naliczał opłaty za bilety, biorąc pod uwagę stacje początkowe i końcowe Twoich przejazdów.
- Do ukończonego 11 roku życia dziecko korzysta z londyńskiego transportu (metro, overground, DLR, autobusy) bezpłatnie, pod opieką rodzica.
- Dla starszych dzieci (11-15 lat) kupujemy w automacie Oystercard, którą doładowujemy dowolną kwotą z tzw. Young Person Discount. Na bramkach będzie pobierana opłata za przejazd z 50% zniżką. Dla każdego dziecka musisz kupić osobną kartę.
Jak korzystać z londyńskiego metra z dzieckiem?
Aby wejść do metra przechodzimy przez automatyczne bramki, na których odbijamy kartę (swoją kartę płatniczą lub Oyster). Jeśli przechodzimy z dzieckiem (do 11 roku życia), dziecko ustawiamy przodem i odbijając kartę jeden raz, przechodzimy razem z dzieckiem. Jeśli coś nam się zablokuje (na przykład nie zdążymy przejść, a karta zostanie odbita) idziemy do okienka z obsługą i prosimy o przepuszczenie. Przy okienkach z obsługą są też przejścia szersze family, czy dla osób z wózkiem, czy większą liczbą dzieci niż jedno 😉 W godzinach tłoku lepiej od razu kierować się do bramki family, by w razie kłopotów z przejściem być blisko obsługi.
Taka sama procedura jest na wyjściu z metra. Znów odbijasz kartę przy wyjściu ze stacji i na tej podstawie system nalicza Ci na koniec dnia opłatę za transport. Ważne! Jeśli przesiadasz się np. zmieniasz pociągi w ramach overground, na niektórych dworcach są automaty do odbijania kart dla osób przesiadających się - to ważne, by nie zapomnieć odbić swojej karty, aby system mógł poprawnie naliczyć Ci opłatę. Kara za brak aktywnego biletu (czyli odbitej karty) to 80 funtów.
Londyn - spacer (nie tylko) śladami Harrego Pottera
1) Dworzec Kings Cross i Peron 9 i 3/4
Każdy fan Harrego Pottera kieruje się do tego miejsca. Do wmurowanego w ścianę wózka (który nie znajduje się wcale pomiędzy peronami 9 i 10, tylko w głównej hali dworca) ustawia się długa kolejka chętnych. Każdy chce mieć zdjęcie z magicznym przejściem do świata czarodziejów. Nad porządkiem czuwa pracownik, którzy ustawia chętne osoby odpowiednio, zawiązuje im szalki i na raz-dwa-trzy przytrzymuje i puszcza je, by dać efekt powiewania ich w pędzie 😉 Zaraz obok jest sklepik z potterowymi gadżetami. Można to kupić wszystko. Różdżki, sowy, kremowe piwo, wszelkie gadżety łącznie z personalizowanym listem z Hogwartu. Jest tu bardzo tłoczno. Jeśli w planie masz wizytę w studio filmowym, śmiało możesz pominąć ten punkt programu. W Warner Bros jest kilka wózków i o wiele większy sklep.
Można za to podejść na perony (ale nie 9 i 10, bo tam nie ma słupów tylko np. 5 i 6), by zobaczyć autentyczne słupy i miejsca, gdzie kręcono ujęcia do filmu.
2) Pałac Buckingham i Park św. Jakuba
Spacerując przez Londyn z dziećmi, trzeba zobaczyć miejsce, gdzie mieszka Królowa, popatrzeć na zmianę warty punktualnie o 11.30, a później przespacerować się przez St. James's Park, najstarszy królewski park w Londynie. Dzieciom spodobają się gęsi, kaczki, pelikany i wiewiórki, których jest tu cała masa. Jeśli będzie ładna pogoda, na pewno spędzicie tu sporo czasu.
3) Westminster i Big Ben
Z parku przechodzimy pomiędzy budynkami rządowymi w kierunku pałacu Westminsterskiego. Stoi tu kilka czerwonych budek telefonicznych (jest ich w całym Londynie sporo), ale te ładnie wyglądają na zdjęciach z Big Benem w tle 😉 Można sprawdzić, czy wciąż da się użyć aparatów do dzwonienia, lub przedostawania się do Ministerstwa Magii. Oglądamy Opactwo Westminsterskie i oczywiście świeżo odremontowanego Big Bena, bez zdjęcia z którym nie ma wizyty w Londynie.
4) The Queen's Walk
Mostem Westminsterskim przechodzimy nad Tamizą i spacerujemy nabrzeżem. Jeśli ma się czas i ochotę, można skorzystać z którejś ze znajdujących się tu atrakcji: London Eye, Akwarium, Shrek's Adventure, The London Dungeon, czy pobawić się na placu zabaw w Jubilee Park.
5) Leadenhall Market
W okolicy South Bank Centre wsiadamy do autobusu i jedziemy do City. Leadenhall Market to prześliczne miejsce! Wiktoriańska dawna hala targowa, a jej handlowe początki datuje się na XIV wiek. Dziś zamiast straganów z dziczyzną i drobiem są tu urocze butiki, kawiarnie, kwiaciarnie. Zadaszona uliczka to także miejsce z filmy "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" - występowała w nim jako ulica Pokątna.
6) Sky Garden
W tej okolicy stare łączy się z nowym. Z historycznym Leadenhall sąsiadują drapacze chmur londyńskiego City. Na ostatnim, 34. piętrze jednego z nich, mieści się punkt widokowy Sky Garden. Warto wpisać go na swoją listę londyńskich "to-see".
Punkt widokowy jest darmowy, należy jednak zrobić rezerwację przez internet, z wyprzedzeniem. Na górze można spędzić dowolną ilość czasu. Można zjeść coś w restauracji (wymagana rezerwacja stolika), można zamówić coś w barze i przysiąść na jednej z wielu ławek wśród bujnej, egzotycznej zieleni. A można i nic nie zamawiać i po prostu cieszyć się pięknymi widokami na miasto. Sky Garden jest czynne od 10.00 do 18.00, a w weekendy od 11.00 do 21.00 (taras zewnętrzny zamykany jest o 18.00), można więc przyjść tu także na zachód słońca.
7) Katedra św. Pawła i kładka Millenium Bridge
Niedaleko od Sky Garden znajduje się katedra św. Pawła, przypominająca wyglądem watykańską bazylikę św. Piotra. Katedra i sąsiadująca z nią kładka nad Tamizą Milennium to także kadr z filmu o Harrym Potterze. Kładka to dobry punkt widokowy na wieczorny Londyn. Wklejone w kładkę zużyte gumy do żucia zostały zamienione przez artystę grafika w kolekcję miniaturowych, kolorowych graffiti.
8) Co zjeść? Pizzę!
W tej okolicy można zaplanować obiad. Na przeciwko katedry św. Pawła znajduje się przyjemna, włoska pizzeria, z ręcznie robioną i wypiekaną w piecu pizzą neapolitańską. To duża restauracja, w swobodnym stylu. Mają tu też menu dla dzieci - za 7 GBP dziecko dostanie wybraną pizzę, lemoniadę i gałkę lodów.
Londyn z dziećmi - zobacz pozostałe wpisy:
Cały dzień w Królewskich Ogrodach Botanicznych Kew Garden
Londyn z dziećmi - gdzie nocować?
Studio filmowe Harry Potter Warnr Bros - jak zorganizować wizytę?
Przeczytaj na moim blogu o podróżach z dziećmi
Polisa ubezpieczeniowa na wyjazd z dziećmi - jaką kupuję i polecam
Cypr z dziećmi - jak zorganizować wakacyjny wyjazd na własną rękę
Co spakować na wyjazd z dziećmi? - LISTY do pobrania
City break - długi weekend w Palermo z widokiem
City break - długi weekend Apulia i noclegi w oryginalnym trullo
Zobacz Wrocław z dziećmi - to moje miasto i mam na jego temat szereg wpisów na blogu!
"Mój nieoczywisty Dolny Śląsk" - przewodnik interaktywny po nieznanych miejscach mojego regionu
W góry z dziećmi - najprzyjemniejsze szlaki
Nad Bałtykiem - piękne miejsca, bezludne plaże
Gdzie na narty? W Alpy z dziećmi!
The form you have selected does not exist.
Nieoczywisty Dolny Śląsk
Zobacz moje książki o nieoczywistym Dolnym Śląsku: