Zwiedzanie Hagia Sophia w 2024 – nowe zasady, bilety, kolejki, interaktywne muzeum
Zwiedzanie Hagia Sophia w 2024 – jakie zmiany czekają na turystów? Co warto wiedzieć przed zaplanowaniem podróży?
Zwiedzanie Hagia Sophia w 2024 roku – najważniejsze info
W tym wpisie poruszę kilka najważniejszych kwestii praktycznych, które trzeba mieć na uwadze przy planowaniu zwiedzania Hagia Sophia w 2024 roku. Podzielę się też moimi osobistymi przemyśleniami i wrażeniami z wizyty w tym wspaniałym zabytku oraz w interaktywnym muzeum.
Nowe zasady w 2024 roku:
- wprowadzono bilety wstępu
- turyści mogą wejść tylko na galerie
- nie ma przerw w zwiedzaniu w godzinach modłów
- turyści mogą zwiedzić interaktywną wystawę dotyczącą obiektu, która znajduje się w osobnym budynku
Hagia Sophia przez wieki: świątynia chrześcijańska – meczet – muzeum – meczet
Hagia Sophia, czyli chrześcijańska świątynia Mądrości Bożej, powstała w 537 roku. Ufundowana przez cesarza Justyniana Wielkiego, przez wieki była symbolem Cesarstwa Bizantyjskiego i wzorem architektonicznego dzieła dla wielu świątyń chrześcijańskich powstających późniejszym czasie, a także meczetów. Przez setki lat pozostawała największym kościołem na świecie.
Po zdobyciu Konstantynopola przez Turków Osmańskich w 1453 roku, została zamieniona na meczet. W kolejnych latach dobudowano minarety, przypory, grobowce i dodatkowe budynki. Dziś już stojąc w kolejce po bilet możemy przypatrywać się różnym materiałom budowlanym i elementom, które „przyklejano” do świątyni w kolejnych wiekach. Wnętrze obiektu zachwyca. Kopuła wsparta na pendentywach do dziś robi wrażenie zawieszonej w powietrzu.
Jednym z dekretów wielkiego tureckiego reformatora Mustafy Kemala Ataturka w 1934 roku było wprowadzenie świeckiego państwa. Hagia Sophia, która przez 916 lat służyła chrześcijanom, a przez 481 lat muzułmanom, została zamieniona w muzeum. Zdjęto dywany zasłaniające bizantyjskie posadzki oraz odsłonięto część tynków, którymi pokryte były cenne mozaiki. 86 lat miejsce pełniło funkcję muzeum i było dostępne dla wszystkich, bez względu na wyznanie. Zazdroszczę osobom, które mogły je wtedy zobaczyć! W 2020 roku, decyzją urzędującego obecnie prezydenta Erdogana, Hagia Sophię zamieniono z powrotem na meczet. Przez 4 lata była ona jednak dostępna bezpłatnie dla wszystkich, w myśl ogólnie panującej zasady nieodpłatnego zwiedzania wszelkich meczetów.
Nowe zasady: zwiedzanie Hagia Sophia w 2024 roku
W 2024 i to się zmieniło. Wprowadzono bilety wstępu do świątyni i rozdzielono ruch turystyczny: osobnym wejściem wchodzą muzułmanie, osobno pozostali turyści. Muzułmanie ustawiają się w kolejce do bezpłatnego wejścia do głównej nawy Hagia Sophii. Kolejka jest spora. Można zaobserwować, że niekoniecznie są to osoby uczestniczące w modłach.
Pozostali turyści ustawiają się w kolejce do kasy po bilet, a następnie w kolejce do bocznego wejścia prowadzącego na galerie. Moja rada: jeśli jest Was więcej – niech jedna osoba stanie w kolejce po bilety, a druga w tym czasie w kolejce do wejścia do budynku.
Najwięcej osób przybywa tutaj w godzinach mniej więcej 11.00-14.00. Warto ominąć te godziny i przyjść np. o godzinie 16.00 i wtedy może się okazać, że praktycznie z marszu wejdziesz do obiektu. Świątynia czynna jest do 19.00 (ale sprawdź to jeszcze na stronie, bo może się to zmieniać) od godziny 09.00. Gdy spacerowałam w tych okolicach rano około 8.00, już do kasy ustawiało się trochę ludzi. Można rozważyć taki poranny plan – wtedy wchodzicie jako jedni z pierwszych do kościoła.
Bilet wstępu kosztuje ok. 25 euro. Jest ważny cały dzień (nie ma na nim godziny wejścia) i można spędzić w Hagia Sophii dowolny czas. Nie trzeba ściągać butów, ale należy zakryć włosy i mieć długie spodnie i rękawy. Szkoda, że w tej dość wysokiej cenie biletu nie ma audioprzewodnika. To zdecydowanie ułatwiłoby zwiedzanie oraz wprowadziło ciszę w obiekcie. A tak, to jest jednak spory szum rozmawiających ze sobą turystów.
Trasa: zwiedzanie Hagia Sophia w 2024
Galeriami przechodzimy dookoła świątyni. Podziwiamy architekturę budowli. Kopułę, która odbudowywana była po kolejnych trzęsieniach ziemi. Patrzymy na mozaiki aniołów-serafinów, a towarzyszą nam w tym odgłosy dobiegającej z dołu muzułmańskiej modlitwy. Na wszystko spogląda Matka Boska, której mozaika w apsydzie jest co prawda zasłonięta białym materiałem, ale i tak całkiem nieźle ją widać. Podziwiamy mozaikę Chrystusa Pantokratora.
Z galerii spoglądamy na elementy wystroju, które pojawiły się w czasach muzułmańskich: m.in mihrab (nisza modlitewna wyznaczająca kierunek modlitwy) i minbar (kazalnica). Wielkie, okrągłe drewniane tablice z inskrypcjami mamy na wyciągnięcie ręki.
Przechodzimy obok epitafium Enrico Dandolo. Ta jedyna osoba pochowana w świątyni była jednocześnie największym wrogiem Konstantynopola i grabieżcą Hagia Sophii. W 1204 roku rycerstwo zachodniej Europy pod dowództwem weneckiego doży dokonało ogromnych zniszczeń miasta. To w czasie IV Krucjaty zagrabiono wiele bizantyjskich i starożytnych zabytków Konstantynopola, m.in. słynne Rumaki Lizypa, które do dziś znajdują się w Wenecji.
Dalej trasa prowadzi nas do wejścia południowo-zachodniego, nad którym znajduje się jedna z najcenniejszych mozaik: to Matka Boska z Dzieciątkiem, a po obu jej stronach najważniejsi bizantyjscy cesarze – Konstantyn I Wielki trzymający w rękach model miasta i Justynian I Wielki, trzymający model Hagia Sophii. Nie wchodzimy jednak tym wejściem do nawy głównej, tylko kierowani jesteśmy stąd do wyjścia z terenu świątyni.
Niedościgniony wzór i symbol
W 1453 roku Mehmed II Zdobywca bezlitośnie atakował Konstantynopol, ale celowo kazał omijać Hagię Sophię. Miejsce to było symboliczne – nie mogło być lepszego symbolu zmiany władzy, niż zastąpienie krzyża półksiężycem na szczycie kopuły oraz zmiana nazwy miasta. I takim symbolem jest Hagia Sophia do dzisiaj.
Budowane w Stambule kolejne meczety miały przewyższyć rozmachem Hagia Sophię – wzorowano się na niej, ale kolejne dzieła architektoniczne nie potrafiły przewyższyć pierwowzoru. Pierwszym dziełem był Meczet Sulejmana, a kolejnym – Błękitny Meczet. Setki kolejnych meczetów wzorowano na Hagia Sophii. Czasem myślimy sobie, że kopuła to charakterystyczny element meczetu. Tymczasem trzeba pamiętać, że pierwowzorem jest kopuła Hagia Sophii.
Dziś w Stambule stoi prawie 3000 meczetów – starych i nowoczesnych. To znamienne, że mimo tak wielkiej liczby miejsc kultu także i Hagia Sophia musiała zostać zamieniona z powrotem w meczet. To symboliczne i budzące liczne kontrowersje na całym świecie działanie wyznacza kierunek, w którym zmierza polityka Turcji.
Interaktywne muzeum – Hagia Sophia History Museum
W budynku dawnego urzędu katastru przy placu Sultanahmed, jakieś 5 minut spacerem od Hagia Sophii, otwarto w 2023 roku nowoczesne, multimedialne muzeum pod nazwą Hagia Sophia History Museum. Pomysł bardzo dobry i potrzebny. To bardziej jednak film niż muzeum. Przemierzamy labirynt sal, w których poznajemy kolejne elementy historii obiektu i całego miasta. To miejsce, gdzie świetnie można uporządkować swoją wiedzę. Poszczególne wizualizacje zrobione są bardzo efektownie – szczególnie podobała mi się ta z kolejnych etapów przebudowy świątyni. Generalnie, miejsce godne polecenia. Tym bardziej, że mamy do dyspozycji audioprzewodnik w języku polskim.
Ale, jest parę „ale”.
Przede wszystkim cena biletu. Zależało mi na obejrzeniu wszystkiego, co dotyczy Hagia Sophii, więc zdecydowałam się na zakup biletu do muzeum razem z zakupem biletu wstępu do Hagia Sophii. Sam bilet do muzeum historii kosztuje kolejne 25 euro! Kupując oba bilety razem, miałam tylko niewielką zniżkę, może 10%? Uważam, że to bardzo wysoka cena i takie muzeum powinno być dostępne w ramach zakupionego biletu do Hagia Sophia lub ewentualnie za niewielką dopłatą.
Hagia Sophia History Muzeum – czy warto?
Samych eksponatów muzealnych jest niewiele. Są monety z czasów bizantyjskich, fragmenty murów, trochę kolorowych kamyków z mozaik, kolekcja ikon. Jakieś 90% muzeum to projekcje multimedialne.
Mam też mieszane uczucia co do wydźwięku tej prezentacji. Czasy bizantyjskie przedstawione są jako okres burzliwy i chaotyczny, ciągłe wojny, pożary i zniszczenia. Nadejście czasów islamu jawi się jako spokój i wręcz idylla dla miasta. Bardzo podkreślone są zasługi architekta Sinana, którego projekt przebudowy Hagia Sophii w meczet uchronił ją – w ostatnim momencie! – przez zawaleniem. Szczególnie w pamięci utkwiło mi zdanie o tym, jak to poszczególni tureccy sułtani „otulali Hagia Sophię swym delikatnym płaszczem opieki”.
Jak już wspomniałam, dużym plusem jest dostępność polskojęzycznego audioprzewodnika (takiego zdecydowanie brakuje w samej Hagia Sophii), a także bardzo mała liczba turystów – byłam sama). Na miejscu jest też sklepik z ładnymi, nietandetnymi pamiątkami. Do sklepiku można też wejść z ulicy, niezależnie od zwiedzania muzeum – warto, mają ładne pocztówki.
Podsumowując: jeśli bardzo lubisz historię i nie oszczędzasz na biletach wstępu – warto odwiedzić to miejsce i to nawet przed zwiedzeniem samej Hagia Sophii. Jeśli niekoniecznie – to niekoniecznie 😉
Gdzie nocować w Stambule? – tuż przy Hagia Sophia
Podczas mojego ostatniego pobytu w Stambule zarezerwowałam pokój w niewielkim hotelu tuż przy Hagia Sophia. Miał piękny widok z tarasu na dachu, a od najważniejszych zabytków dzieliło mnie kilka minut spaceru. Sprawdź to miejsce:
Wyjazd do Stambułu na własną rękę? Sprawdź moje pozostałe wpisy:
Po mojej kolejnej wizycie w Stambule przygotowałam kilka wpisów, które mogą Ci się przydać, jeśli także planujesz wyjazd:
- Praktyczne wskazówki – przelot, hotel, komunikacja miejska, zwiedzanie – jak zorganizować to wszystko samodzielnie
- Plan zwiedzania na długi weekend – co warto wpisać na swoją listę zwiedzania
- Jak zwiedzić Stambuł za darmo?
Inspirujące miasta
Przejrzyj kategorię „Inspirujące miasta” na blogu i znajdź nowy pomysł na Twoją wycieczkę. Wpisy obejmują polecenia noclegów oraz ciekawe miejsca do zobaczenia:
- Palermo w listopadzie – czy to dobry pomysł na city-break z Wrocławia?
- Berlin i nowy Pałac Królewski
- Zadar na jesienny długi weekend
- Londyn: zwiedzanie miasta i wycieczka do Harry Potter Warner Bros Studio pod Londynem
- Apulia i lot do Bari – co zobaczyć w długi weekend?
- A może Wrocław? Zobacz także moje wpisy w kategorii Wrocław mniej znany
Sprawdź loty na Twój kolejny wyjazd:
Obserwuj mnie na Instagramie!
W każdym tygodniu nowe rolki z podróżniczymi inspiracjami: