Gdzie nocować we Wrocławiu z dziećmi?
Gdzie nocować we Wrocławiu z dziećmi? Przymierzasz się, by wybrać się na weekend do wrocławskiego ZOO i szukasz noclegu? Chcesz odwiedzić moje miasto i szukasz nietuzinkowego hotelu? A może na romantyczny weekend? Albo city break z przyjaciółką?
Nie przesadzę, gdy powiem, że nie ma dnia, by ktoś nie zapytywał mnie o polecenie jakichś fajnych miejsc na nocleg we Wrocławiu, szczególnie z dzieciakami. Tym bardziej teraz, gdy znów hotele są otwarte i można jeździć, zwiedzać, poznawać..
Wrocław z dziećmi
Wszystko za sprawą mojego cyklu artykułów o poznawaniu Wrocławia z dziećmi. Dziesiątki wpisów i setki miejsc, które polecam zobaczyć będąc w moim mieście z dziećmi (i w sumie bez dzieci też), stały się bardzo popularne. Każdego miesiąca tylko o Wrocławiu czyta na moim blogu kilkanaście tysięcy osób. Najbardziej popularne wpisy pod hasłem Wrocław z dziećmi:
Wrocław – wszystkie punkty widokowe na miasto
Wrocław – najpiękniejsze parki i place zabaw
Nieoczywisty Wrocław – pałac w Pawłowicach
Nieoczywisty Wrocław – zamek w Leśnicy
5 miejsc w okolicach Rynku, które musisz zobaczyć
Najciekawsze miejsca w okolicy ZOO
Którędy na Ostrów Tumski i spacery po bulwarach
Gdzie na zielone spacery w okolicy Wrocławia?
Najpiękniejsze miejsca na jesienne spacery
No i zazwyczaj od tych Czytelników, ale nie tylko, bo także od znajomych lub od Obserwujących moje konto na Instagramie, dostaję te prośby z poleceniem hoteli. Mam z tym trochę problem. Bo ja we Wrocławiu nie śpię po hotelach, tylko w domu…
Hotel przyjazny rodzinom z dziećmi… i nie tylko
Dlatego gdy dostałam zaproszenie na Restaurant Week Polska i degustację festiwalowego menu w restauracji w Art Hotelu stwierdziłam, że to idealna okazja, żeby obejrzeć także sam hotel i pokoje. I sprawdzić, jak się ma ich oferta dla rodzin z dziećmi. Stwierdziłam, że jeśli będzie to oferta warta polecenia, napiszę o tym na blogu i będę mieć miejsce, do którego będę odsyłać wszystkich zapytujących mnie o to, gdzie nocować we Wrocławiu z dziećmi.
Co niniejszym czynię 😉
Poza tym do Art Hotelu mam spory sentyment. 15 lat temu organizowaliśmy tam nasze przyjęcie ślubne. Goście do dzisiaj wspominają, że to przyjęcie to było coś!. A ja jak to wspominam! Kameralne, eleganckie, dopracowane w każdym szczególe. I to jeszcze „w tamtych czasach”, przed modą na instagramowe kadry i fancy miejsca. No ale, było minęło, sentyment pozostał. Zobaczmy, jak jest teraz.
Gdzie nocować we Wrocławiu – blisko Rynku
Zanim obejrzymy pokoje, dwa słowa o lokalizacji Art Hotelu: jest genialna. To dosłownie dwa kroki od wrocławskiego Rynku, zaraz za Kościołem Garnizonowym. Wieża kościoła to doskonały punkt widokowy na miasto. Ja bardzo lubię wszelkie punkty widokowe i zawsze, gdy przyjeżdżam w nowe miejsce, czy to do miasta czy w inną okolicę, szukam ich. Z lotu ptaka łatwiej zorientować się w swoim położeniu i mieć okolicę „na dłoni”. Tak więc tak już przy okazji od razu polecam Ci ten punkt widokowy, który jest tuż obok hotelu. No i oczywiście Rynek z wszelkimi jego atrakcjami i ciekawostkami.
Hotel jest więc w samym sercu starego Wrocławia, wśród wąskich uliczek, ciasnych przejść, tuż obok Starych Jatek ze sklepikami artystów i innych ciekawych zakamarków. Tylko ciężko tu zaparkować, jeśli przyjechało się autem, ale dla gości hotel dysponuje parkingiem podziemnym. Natomiast po całej okolicy wrocławskiego Starego Miasta jak najbardziej warto poruszać się pieszo. Do innych miejsc we Wrocławiu, do których być może będziesz chciała się wybrać z dziećmi jak np. ZOO, można wygodnie dojechać stąd tramwajem.
Romantyczne wnętrza
Jeśli lubisz być w miejscu historycznym, nietuzinkowym, w pięknej kamienicy mieszczańskiej, z mnóstwem ciekawostek i detali, to ten hotel będzie dobrym wyborem. Kamienica (XIV-XVIII wiek) jest przepięknie zdobiona, okazała, a w jej wnętrzach zachowały się oryginalne sklepienia łukowo-żebrowe. Na przestrzeni wieków zamieszkiwały ją znamienite wrocławskie rodziny. Pamiątki po danych czasach wprawne oko zauważy co krok – malowane belki stropowe, sztukaterie na suficie, kolumny przyokienne w tzw. Sali Architektów, czy ceglane sklepienia w piwnicach.
Nazwy „Art” hotel też nie nosi bez powodu – wszystkie obrazy, także te wiszące w pokojach, to oryginalne dzieła wrocławskich artystów.
Restauracja Art
Najbardziej lubię usiąść w Sali Ogrodowej, ma niezobowiązujący styl włoskiego podwórka. Jedzenie mają tutaj bardzo smaczne. Stosują lokalne składniki, sami lepią makarony, kluseczki i pierogi, promują kuchnię dawnego Wrocławia – niektóre dania inspirowane są recepturami sprzed 100 lat. Znajdują się na dolnośląskim szlaku „Kulinarny Dolny Śląsk”, serwując m.in. certyfikowanego pstrąga kłodzkiego.
Art Hotel**** – czy to dobre miejsce dla dzieci?
Piękne wnętrza, historia, dobra kuchnia, wszystko to tworzy taki przyjemny, ciepły i romantyczny klimat. Pomyślisz sobie może, czy to na pewno dobre miejsce dla dzieci? Tak. Hotel stawia na rodziny z dziećmi. Oferuje, szczególnie dla tych najmłodszych dzieciaków – a właściwie ich rodziców – mnóstwo udogodnień: łóżeczka, przewijaki, krzesełka, wanienki, podgrzewacze, bajki na DVD, gry, dziecięce menu w restauracji, a nawet możliwość wypożyczenia wózka spacerowego.
Pokoje mają różne wielkości – od standardowych dwójek, przez większe superiory, po suity z częścią sypialną oraz jeden duży apartament. Mnie zawsze interesuje, jak mogłaby być zakwaterowana moja rodzina, czyli 2+3, z większymi dziećmi, które nie korzystają już z łóżeczek dziecięcych. O ile rodzina z jednym dzieckiem bez problemu znajdzie zakwaterowanie praktycznie w każdym hotelu, w dowolnym pokoju z dostawką, o tyle w przypadku rodzin z dwójką dzieci nie jest już to takie oczywiste. Nie każdy hotel oferuje pokoje mogące zakwaterować rodzinę z dwójką dzieci, nie mówiąc już o trójce. Zazwyczaj podróżując z trójką większych dzieci muszę rezerwować po prostu dwa osobne pokoje. W Art Hotelu mogłabym skorzystać z apartamentu lub junior suity.
Weekend z rodziną we Wrocławiu – ile to kosztuje?
Art Hotel kusi swoją ofertą „Dzieci do lat 16 gratis + bilety do ZOO”. Postanowiłam to sprawdzić, bo wierz mi, ale bardzo sceptycznie podchodzę do wszelkich ofert „dzieci gratis”, czy w ogóle coś gratis, bo jak wiadomo, na świecie nie ma nic za darmo. Takie oferty, że „u nas dzieci gratis” zazwyczaj dotyczą jednego, małego dziecka na dostawce w zwykłym pokoju dwuosobowym, a za kolejne, lub starsze i tak trzeba płacić. Sprawdzam więc ofertę cenową Art Hotelu.
Załóżmy, że chciałabym przyjechać na weekend z rodziną do Wrocławia i zwiedzić ZOO, w lipcu 2021.
Bilet rodzinny do ZOO, dla dwóch osób dorosłych i 3 dzieci, kosztuje 170 zł.
Żeby sprawdzić, czy dzieci są rzeczywiście gratis, najpierw wrzucam w formularz rezerwacyjny zapytanie o ofertę dla 2 dorosłych osób. Mam cenę, do której będę mogła się odnieść, zmieniając zapytanie na kolejno układ 2+1, 2+2 i 2+3, bo tyle maksymalnie może pomieścić największy hotelowy apartament.
I rzeczywiście. Tyle samo zapłacę za pokój 2-osobowy lub większy, a nawet apartament, jeśli będą w nim spały dwie osoby dorosłe lub dwie osoby i max 3 dzieci do lat 16 (w apartamencie). W maksymalnym układzie z 3 dzieci za największy apartament zapłacę 730 zł, a w tej cenie jest śniadanie dla wszystkich i rodzinny bilet do ZOO (warty 170 zł). Drogo? Kto podróżuje z trójką dzieci dobrze zna odpowiedź na to pytanie 😉
Czterogwiazdkowy, nietuzinkowy hotel, praktycznie w samym Rynku. Uważam, że ta oferta jest naprawdę warta polecenia. Dlatego zresztą zdecydowałam się na stworzenie tego krótkiego wpisu. Wiem, że jeśli komuś polecę ten hotel, będzie zadowolony!
Tak więc jeśli zamierzasz mnie zapytać, gdzie nocować we Wrocławiu z dziećmi, odpowiem Ci – sprawdź Art Hotel. Ceny pokoi możesz porównać także na bookingu, ale oferty z biletami do Zoo zamówisz tylko bezpośrednio na stronie hotelu.
Artykuł nie jest sponsorowany, jest moją subiektywną opinią. Sprawdź aktualne ceny i oferty na stronie, bo mogły się zmienić od czerwca 2021, kiedy tworzę ten wpis i analizuję ofertę.
Inspiracyjny przewodnik Dolny Śląsk
Setki inspiracji na dolnośląskie weekendy w nieoczywistych miejscach.
Chcesz, by już nigdy nie zabrakło Ci pomysłów na weekend na Dolnym Śląsku?
Poznaj „Mój nieoczywisty Dolny Śląsk” subiektywny przewodnik po Dolnym Śląsku – już w sprzedaży! Setki miejsc, map, wskazówek, noclegów, restauracji. Wszystko interaktywne, do planowania i korzystania w czasie podróży. Kliknij w zdjęcie i zobacz przewodnik w środku!
Zobacz „Mój nieoczywisty Dolny Śląsk” – interaktywny przewodnik inspiracyjny
