Broumovske Steny: Hvezda, magiczne schody i baśniowy szlak na Skalni Divadlo w czeskich Górach Stołowych
Broumovske Steny, czyli Broumowskie Ściany to wyjątkowo urokliwe miejsce w czeskiej części Gór Stołowych. Przepiękne formacje skalne i widokowe miejsca. Zdecydowanie mniej zatłoczone niż polskie Góry Stołowe, szlaki łatwe i bezpłatne.
W tym wpisie proponuję krótki szlak na Hvezdę i wyjątkowy punkt widokowy Skalni Divadlo, który jest dobrą propozycją na jesienny dzień. W drugiej połowie dnia można zwiedzić klasztor w Broumovie. Dalsza części wpisu to dwa warianty dłuższych wędrówek po Broumovskich Stenach oraz propozycje noclegów.
Broumovske Steny to piaskowcowe pasmo górskie tworzące skalny grzbiet, przyjemny do wędrowania, z kulminacjami szczytów w granicach 650-773 m n.p.m. Najwyższy jest Božanovský špičák oraz sąsiadująca z nim Koruna. Wszędzie mnóstwo rozmaitych formacji skalnych, labiryntów i wąwozów. Te rejony nie są tak popularne, jak nasze Błędne Skały, Szczeliniec Wielki, czy imponujące skalne miasta w Teplicko-Adrszpaskich Skałach. Nie ma tu biletów wstępu, a na szlakach, nawet w szczycie sezonu, jest spokojnie.
Broumovske Steny – góra Hvezda z barokową kaplicą i ponad stuletnim schroniskiem
Hvezda, szczyt wznoszący się na 674 m ponad poziom morza, jest łatwo dostępnym miejscem. Droga z miejscowości Hlavnov prowadzi praktycznie na sam szczyt wzniesienia – na niewielkim parkingu „Parkoviste Hvezda” jest miejsce na kilka samochodów. Żeby móc tam zaparkować, warto przyjechać z rana. Natomiast większy parking znajduje się w miejscowości Hlavnov, skąd można ruszyć na Hvezdę pieszo.
Na skalnym urwisku Hvezdy stoi kaplica Matki Boskiej Śnieżnej, wybudowana na planie gwiazdy. Tuż obok znajduje się klimatyczne schronisko z elementami stylu szwajcarskiego, o dość zaskakującym wnętrzu, z połowy XIX wieku. Do kapliczki prowadzi kamienny most. To właśnie pod nim powstają magiczne zdjęcia – wielkie omszałe głazy i na dalszym planie schody wiodące w dół do Ameriki, czyli wsi położonej u stóp Hvezdy.
Hvezda: kaplica, chata i stare czeskie piwo
Pierwsza kapliczka powstała w tym miejscu w 1733 roku, w stylu barokowym, w miejscu drewnianego krzyża zakończonego złotą gwiazdą. Jej budowa została zlecona przez opata broumovskiego klasztoru benedyktyńskiego Othmara Zinkhego (klasztor warto zwiedzić! – więcej o nim w tym wpisie). Projekt wykonał najwybitniejszy czeski architekt doby baroku – Kilián Ignác Dientzenhofer, autor m.in. projektu przebudowy całego broumovskiego klasztoru. Niestety, szybko kaplica została zamknięta, w związku z tzw. reformami józefińskimi wprowadzonymi na terenie monarchii habsburskiej. Popadła w ruinę.
W połowie XIX wieku kolejny broumovski opat, Jan Nepomucen Rotter, widząc smutne ruiny kaplicy, zlecił jej odbudowę. W 1855 roku na Hveździe stanęła nowa budowla – ta, którą widzimy dzisiaj. Piaskowcowe mury, portal z datą 1733, a na szczycie złota, pięcioramienna gwiazda. Z inicjatywy tego samego opata, w sąsiedztwie kaplicy powstała sporych rozmiarów drewniana chata, z karczmą, w której można było napić się warzonego przez opatów piwa. I dzisiaj także mamy okazję spróbować tego trunku. To słynny Opat, z funkcjonującego do dziś, jednego z najstarszych czeskich browarów (od 1348 roku). Przy okazji: browar w Broumovie też można zwiedzać.
Na tyłach kaplicy oraz schroniska znajdują się platformy widokowe w kierunku Kotliny Broumovskiej.
Pętla z parkingu przy Hveździe do Skalnego Teatru (Skalni Divadlo) i powrót przez wąwóz Kovarova Rokle
Po obejrzeniu kaplicy i widoków warto przejść chociaż kawałek w dół schodami (szlak czerwony), by zobaczyć wysokie urwiska Broumovskich Sten.
Z Hvezdy możemy zrobić sobie przyjemny, około 45-60 minutowy spacer, który zakończymy na parkingu.
Ruszamy szlakiem czerwonym początkowo przez las, a później wśród skalnych formacji, aż do punktu widokowego Skalni Divadlo.
Skalni Divadlo to faktycznie jeden z najpiękniejszych widoków w całych Górach Stołowych! Przy odrobinie wyobraźni możemy poczuć się jak na górnym balkonie ogromnych rozmiarów widowni, której sceną jest krajobraz w dali, z przemieszczającymi się na wietrze chmurami. W dole mamy wąwóz Kovarova Rokle, w dół którego zejdziemy w drodze powrotnej do parkingu.
Nasz spacer kontynuujemy do rozejścia „Nad Kovarovou Rokle”. Stąd albo podchodzimy jeszcze kawałeczek do kolejnego punktu widokowego Supni Hnizdo (Sępie Gniazdo), albo schodzimy w dół wąwozu. Z Sępiego Gniazda też można zejść w dół wąwozu – oba szlaki łączą się.
Gdy dochodzimy do połączenia ze szlakiem zielonym, skręcamy zgodnie z zielonymi znakami. Po niedługim spacerze jesteśmy z powrotem na parkingu.
Ta przyjemna wycieczka idealna jest na krótkie jesienne, czy zimowe dni. Jak najbardziej nadaje się na spacer ze starszymi dziećmi, których jednak trzeba pilnować, bo na szlaku nie ma barierek, zabezpieczeń. Jest tu trochę schodków wykutych w skałach, które mogą być śliskie.
Broumovske Steny na cały dzień: pętla z Slavny na Korunę i Bożanowski Szpiczak
Jeśli mamy do dyspozycji długi letni dzień, możemy przemierzyć całe pasmo Broumovskich Sten zataczając pętlę. Startując z parkingu we wsi Slavny, możemy dojść aż na Bożanowski Szpiczak i przez Korunę zawrócić aż do schroniska Hvezda, a następnie z powrotem do Slavny. Taka trasa zajmie nam około 6 godzin, plus przerwy na odpoczynek i zdjęcia.
Broumovske Steny: szlak na Korunę z Pasterki
Charakterystyczny wierzchołek Koruny, dobrze widoczny ze Szczelińca Wielkiego, można zdobyć także od strony polskiej, startując z Pasterki. Po drodze możemy zdobyć Bożanowski Szpiczak. Po wejściu na Koronę możemy wydłużyć wycieczkę do punktu widokowego Kamienna Brama i zrobić sobie zdjęcie pod charakterystycznym głazem zawieszonym między skałami. Taka wędrówka zajmie nam około 5 godzin w obie strony. To dobry pomysł na letni dzień w Górach Stołowych. I dobra alternatywa dla zatłoczonego o tej porze roku Szczelińca Wielkiego i Błędnych Skał, a widoki są równie piękne.
Broumovskie Steny – gdzie nocować?
Jeśli startujecie z Pasterki, jest ona naturalnym wyborem miejsca na nocleg. Oprócz schroniska, polecam klimatyczny Hostel Szczelinka-Pasterkrova – ładnie odnowiony przedwojenny budynek, z dobrym jedzeniem, przyjazny rodzinom z dziećmi. Oferuje noclegi ze śniadaniami.
Jeśli wolisz zatrzymać się po czeskiej stronie, sensownie jest rozważyć nocleg w okolicach miejscowości Police nad Metuji. Moją uwagę zwróciła stara sudecka chata, odnowiona i przystosowana dla turystów – zobacz Chalupa s Roubenkou.
Dobrą bazą wypadową w czeskie Góry Stołowa jest także Kudowa-Zdrój – polecam klimatyczną Willę Lawendę, z apartamentami dla 2 i 4 osób.
Nieoczywisty Dolny Śląsk!
Dla amatorów miejsc niezwykłych i rzadziej odwiedzanych polecam moje przewodniki po nieoczywistym Dolnym Śląsku. Ponad 500 stron inspiracji na wycieczki po moim rodzinnym regionie.
