Na narty do Austrii taniej niż w Polsce? Gdzie dostaniesz darmowy skipass dla dzieci?

Gdy mówię znajomym, że ferie narciarskie z rodziną mogą być tańsze w Austrii niż w Polsce, zazwyczaj pukają się w czoło.

Jak to możliwe? Przecież karnety są takie drogie!

6-dniowy karnet narciarski w topowym tyrolskim ośrodku to wydatek ok. 240 euro dla osoby dorosłej. Jak więc może być taniej niż w Polsce?

Ferie w Austrii tańsze niż w Polsce?

Od 20 lat, każdego roku wyjeżdżamy na narty w Alpy. Odwiedziliśmy wiele ośrodków w Austrii, w Szwajcarii i we Włoszech. Osobiście najbardziej podoba mi się w Austrii. Tam też zabraliśmy na pierwszy wyjazd narciarski nasze dzieci. Miały niecałe 5 lat, gdy stawiały pierwsze narciarskie kroki na lodowcu Rettenbach, w austriackiej szkółce.

W tym roku z dziećmi jedziemy w Alpy już piąty sezon. Choć dzieci rosną i ceny rosną dalej twierdzę, że za ferie w Austrii płacimy tyle samo lub nawet mniej niż w Polsce, czy w Czechach, a otrzymujemy dużo więcej.

Uwierzą w to ci, którzy mają dzieci. Bo rzecz rozchodzi się przede wszystkim o zniżki na skipassy dla dzieciaków.

Robiłam w zeszłym roku małe porównanie. Przeliczyłam ceny karnetów w małym ośrodku narciarskim jakim jest Świeradów Zdrój. Wyszło, że za tydzień narciarski w Austrii (lodowiec Stubai) zapłacę mniej niż w Świeradowie, a ile i po jakich trasach pojeździmy… tego się już nie da porównać.

Darmowy skipass dla dzieci i duże zniżki

W polskich ośrodkach za 6-dniowy karnet dla dorosłej osoby trzeba zapłacić od ok. 450 zł do nawet ok. 700 zł (w Szczyrku).

Dzieciom oferuje się w Polsce ok. 10-15% zniżki od ceny karnetów dla dorosłych osób.

Za dziecko powyżej 5. roku życia (rzadziej 6., a czasem nawet i 4. jak np. we wspominanym Świeradowie Zdroju) musimy więc zapłacić niewiele mniej, niż za karnet dla siebie. Są nawet miejsca, które nie oferują żadnych zniżek dla dzieci powyżej 5 lat (np. Pilsko).

W Austrii w praktycznie każdym ośrodku narciarskim dziecko do 6 lat korzysta z wyciągów narciarskich (w towarzystwie dorosłego) bezpłatnie. Starsze dzieci (zazwyczaj do 12 lub więcej lat) mogą liczyć na 50% zniżki od ceny normalnego karnetu. A za młodzież też dostaniemy ok. 20-30% rabatu. W Polsce często nie ma w ogóle takiej kategorii, jak młodzież i za dziecko powyżej 12. roku życia płacimy jak za dorosłego.

Są też ośrodki szczególnie ulubione przez rodziny, w których dzieci do 10 roku życia korzystają z wyciągów za darmo.

Niektóre ośrodki oferują też zniżki dla rodzin 2+3 – trzecie dziecko gratis niezależnie od wieku.

Są ośrodki, które w soboty oraz np. w Wielkanoc oferują darmowe karnety dla dzieci. Czy widział ktoś coś podobnego w Polsce? Albo w Czechach? A może na Słowacji? Niech mi da koniecznie znać.

To jak? Robimy nowe obliczenia?

Dziś porównuję karnety:

Zieleniec lub Czarna Góra vs. Lodowiec Stubai

• rodzina taka jak moja, czyli 2+3 (dzieci 7, 9 i 9 lat)
• wyjazd w lutym
• karnety 6-dniowe

Zieleniec: 2 karnety dla dorosłych x 490 zł + 3 karnety dla dzieci x 410 zł = 2.210 zł

Stubaier Gletscher: 2 karnety dla dorosłych x 239 euro (4,3 zł) = 2.055 zł

Hmm…

Wychodzi na to, że za karnety na lodowcu Stubai zapłacę mniej, niż w Zieleńcu. A Zieleniec wcale nie jest najdroższym ośrodkiem w Polsce (bardzo wysokie ceny karnetów ma np. nowy ośrodek w Szczyrku).

Nie ma sensu porównywać tego, co otrzymam w danej cenie. Czyli całej infrastruktury narciarskiej, liczby wyciągów, długości tras i ich przygotowania. Braku kolejek do wyciągów… Tego przepychania się, polowania na miejsca parkingowe, tłoku w restauracjach… Nie wspomnę o pewności pogody i widokach. Nie wspomnę o darmowych skibusach kursujących co 10 minut, w których dla każdego znajdzie się miejsce, czy atrakcjach typu wejście na basen w cenie karnetu.

A jak z innymi kosztami wyjazdu do Austrii?

Na pewno koszt dojazdu do Austrii jest wyższy. Tutaj nie ma dyskusji i wiadomo, że za paliwo zapłacimy znacznie więcej, bo trasę mamy do pokonania długą (z południa Polski będzie to min. 850 km), choć paliwo w Austrii ma podobną cenę, jak w Polsce. Dojdzie też winieta na autostrady - 9,4 euro na 10 dni dla samochodu osobowego.

Noclegi. Brakuje mi w Polsce ładnych miejsc noclegowych dla rodzin w przyzwoitej cenie. Nie oczekuję luksusów, ale 700 zł za dobę w apartamencie rodzinnym oddalonym 10 km od wyciągu to jest jednak lekka przesada, prawda?

W Austrii nie szukamy topowych hoteli. Bazujemy na apartamentach w domach prywatnych (Ferienwohnungen) i więcej niż 100 euro za nocleg dla 5 osobowej rodziny (dwie sypialnie, aneks kuchenny) nie płacimy. A można spokojnie znaleźć tańsze rozwiązania.

Wyżywienie. Jestem zdania, że ceny w restauracjach są porównywalne, natomiast w sklepach spożywczych - praktycznie nie ma różnicy między Polską i Austrią. O tym co jemy na wyjazdach narciarskich w Tyrolu i przykładowe ceny posiłków znajdziesz w moim artykule Co dzieci jedzą na wyjazdach - Tyrol.

Ceny szkółek narciarskich (te są nieco droższe niż w Polsce) i wypożyczenia sprzętu (a tu już niekoniecznie) znajdziesz w moich artykułach o naszych wyjazdach do Stubaiu i do Solden.

Kalkulując wyjazd do Austrii, zresztą jak każdy wyjazd zagraniczny, nie zapomnij o ubezpieczeniu turystycznym (narciarskim). Tutaj pisałam, jak znaleźć dobre ubezpieczenie i czym ja się kieruję kupując polisę.

Gdzie w Austrii darmowy skipass dla dziecka do 10 lat?

Ułatwiłam Ci przeszukiwanie internetów i zrobiłam listę ośrodków narciarskich w Austrii z najlepszymi zniżkami na karnety dla rodzin w sezonie 2019/2020. Jeśli czytasz ten artykuł w 2021 roku, daty urodzin dzieci objętych zniżkami zmienią się o kolejny rok. Postaram się go jednak zaktualizować w kolejnym sezonie.

Zazwczaj ilekroć mowa o wieku np. do 10 lat oznacza, że zniżkę otrzymuje dziecko do końca roku kalendarzowego, w którym skończyło 10 lat. Czyli 10-latek urodzony w styczniu, pojeździ na darmowym skipassie także w marcu tego roku. Mogą być jednak wyjątki od tej reguły i zawsze sprawdź w cenniku, jak liczona jest zniżka w konkretnym ośrodku narciarskim. Każdy region jest podlinkowany stroną źródłową.

W pozostałych ośrodkach, których tutaj nie wypisałam, możesz liczyć na bezpłatny karnet dla dziecka do 6 roku życia oraz ok. 50% zniżki na karnet dla starszych dzieci. Jednym z takich moich ulubionych ośrodków jest Zillertal, o którym pojawi się artykuł na blogu już niedługo.

Jeśli uważasz, że brakuje na mojej liście jakiegoś miejsca w Austrii z ciekawą ofertą na karnety dla dzieci, koniecznie daj mi znać w komentarzu lub napisz do mnie!

W następnym artykule zrobię listę z regionami we Włoszech – tam też jest z czego wybierać.

Darmowy skipass dla dzieci do 10 lat

Uwaga: aby otrzymać darmowy / tani skipass dla dziecka, rodzic musi wykupić pełnowartościowy karnet dla siebie na ten sam przedział czasowy.

Stubaital - darmowy skipass do 10 roku życia. Nasza ulubiona dolina! W tym roku pojedziemy tam trzeci raz z rzędu. Przeczytaj dlaczego tak nam się tam podoba.

Kaunertal - darmowy skipass do 10 roku życia

Pitztal - darmowy skipass do 10 roku życia

Grossglockner-Heiligenblut - dzieci do 10 lat 4 euro dziennie

Kaiserwinkl (Kössen) – dzieci do 10 lat 4 euro dziennie

Göstling-Hochkar - dzieci do 10 lat 4 euro dziennie

Lackenhof-Ötscher - dzieci do 10 lat 4 euro dziennie

Grünau im Almtal / Hochflicht / Hinterstoder - dzieci do 10 lat 4 euro dziennie

Darmowy skipass dla dzieci do 8 lat

Ötztal - za dzieci w wieku do 8 lat płacimy 2 euro dziennie. To tam nasze dzieci stawiały pierwsze kroki na nartach - zobacz, jak to było.

Ischgl - karnet gratis do 8 roku życia

Klostertal - Sonnenkopf - karnet gratis do 8 roku życia

Arlberg - Lech - Zürs - St. Anton - dzieci do 8 lat karnet za 10 euro na cały pobyt

Trzecie dziecko nie płaci za skipass

W poniższych regionach możemy otrzymać darmowy karnet dla trzeciego dziecka niezależnie od wieku. Gdy kupujemy karnet dla siebie i dzieci, płacimy za dwójkę, a trzecie będzie jeździć za darmo. Dzieci muszą być z tej samej rodziny 😉

Gastein - 3. dziecko darmowy skipass (do 15 roku życia)

Grossarltal - 3. dziecko darmowy skipass (do 18 roku życia)

Flachau - 3. dziecko darmowy skipass

Rauris - 3. dziecko darmowy skipass (do 15 roku życia)

St. Johann im Pongau - 3. dziecko darmowy skipass (do rocznika 2001)

Wagrain - 3. dziecko skipass gratis (do rocznika 2001)

Grünau im Almtal / Hochflicht / Hinterstoder - 3. dziecko skipass gratis (do rocznika 2005)

Dachstein West - 3. dziecko darmowy skipass

Schladming-Dachstein - 3. dziecko w rodzinie gratis

Grossglockner-Heiligenblut - 3. dziecko w rodzinie gratis

Mölltaler Gletscher - 3. dziecko w rodzinie (do 18 roku życia) gratis

Annaberg - 3. dziecko w rodzinie skipass gratis

Kreischberg Murau - 3. dziecko w rodzinie gratis

Darmowy skipass dla dzieci przy rezerwacji noclegu

Jeśli zdecydujemy się na noclegi w poniższych ośrodkach (rezerwacji noclegów należy dokonać na podlinkowanych stronach) możemy otrzymać darmowe karnety dla dzieci.

Bad Kleinkirchheim - dziecko do 12 lat otrzyma skipass za 1 euro / dziennie (termin 04.01.2020-05.03.2020), przy zakupie noclegów w obiektach partnerskich

Millstaettersee - dziecko do 14 lat otrzyma bezpłatny skipass (termin 04.01.2020 do końca sezonu), przy zakupie noclegów w obiektach partnerskich

Silberregion Karwendel - rodziny z dziećmi, które wykupią tygodniowy urlop mogą zapisać dzieci w wieku 4-12 lat do bezpłatnej szkółki narciarskiej (6 dniowy kurs dla początkujących, sprzęt narciarski i karnet). Ważne w terminie 22.12.2019 – 27.03.2020.

Inne ciekawe oferty

Wilder Kaiser - Brixental - w terminie 14.03. - 13.04.2020 dzieci do 15 roku życia otrzymują skipass gratis.

W regionie Saalbach Hinterglemm oraz Zell am See-Kaprun - dla wszystkich poniżej 19 roku życia skipass w soboty kosztuje 10 euro.

---

Co o tym myślę?

Trochę czasu poświęciłam na wyszukanie ośrodków, przeanalizowanie cen. Regiony narciarskie są różne - jedne wielkie i sławne, z gwarancją śniegu, inne malutkie, rodzinne, spokojne. Patrzę na tę listę zniżek i ofert dla rodzin i wiem już dlaczego każde austriackie dziecko jeździ na nartach lepiej, niż niejeden dorosły z Polski. Szkoda, że w naszych rodzimych ośrodkach nie dba się zupełnie o rodziny z dziećmi. A w szczególności ich portfele, zachęcając tym samym do uprawiania sportu przez całe rodziny.

Narciarzy w Polsce jest dziś tak dużo, że nasze ośrodki narciarskie nie mają żadnego interesu w tym, by dawać rodzinom jakieś większe zniżki, a broń Boże coś "za darmo". Choć przecież dobrze wiemy, że nie ma nic za darmo. Nawet darmowy karnet w Austrii też nie jest za darmo. Na własnym przykładzie to stwierdzam. 5 lat wozimy dzieci na narty do Austrii. Korzystam z trzech bezpłatnych skipassów, ale każdego roku wydaję na miejscu niemałe pieniądze m.in. na trzy 6-dniowe kursy w szkółce narciarskiej i wypożyczenie sprzętu.

Nie twierdzę, że rodzinny urlop narciarski w Austrii będzie tańszy niż w Polsce. Uważam jednak, że wydamy podobne pieniądze, ale otrzymamy o wiele, wiele więcej.